Przegląd po 90 kkm w ASO. Jak zoptymalizować koszty.
cześć,
ponieważ zbliża mi się przegląd po 90kkm szukałem szukałem OEM’owego rozrządu, co by nie mieć stracha że jak coś się wysra to ASO pogoni mnie do producenta części a ten z kolei do ASO. Znalazłem stronę www.skodaczesci.pl z Łodzi (wiem, że co poniektórym znaną). Oryginały w pudełkach do mojego ASZ kosztują:
- pasek – 100 zł; ASO Modlińska - 209 zł,
- rolka napinacza – 175 zł; ASO Modlińska - 215 zł,
- rolka prowadząca – 80 zł; ASO Modlińska - 160 zł,
- pompa wody – 170 zł (nowa, nie regenerowana!); ASO Modlińska – 160 zł,
Więc jak sądzę ceny niezłe, a części OEM. Łykam od nich.
Koszty robocizny przy przeglądzie po 90kkm standardowe):
- Wimar Modlińska - 800 zł, - całość bez pompy wody około 2000 zł info przez telefon,
- Wimar Jerozolimskie - 800 zł, koszt całego przeglądu z częściami (łącznie z pompą) jak to powiedział gość przez telefon "w 2400 powinniśmy się zmieścić" :lol: :lol:
- Sinclan Zakręt - 660 zł, całość 1800 - 2000 zł info przez telefon,
- PolMot Felińskiego - 830 zł, całość "około 2200 zł z reguły się udaje, jak bez pompy" jak raczył mnie poinformować doradca,
Wniosek dla mnie jeden. Wszystkie graty im dowożę tj.:
- filtr oleju MANN - 25 zł
- filtr powietrza MANN - 30 zł,
- filtr przeciwpyłkowy węglowy FILTRON - 45 zł
- Motul Specific 505.01 - 225 zł (5l)
- rozrząd oryginał (pasek, napinacz, rolka prowadząca) 355 zł
RAZEM: 680 zł + robocizna w Zakręcie (z upustem) 600 zł. Tyle to mogę przeżyć.
pzdr
Outlander
była OII 4x4 BMM
już nie ma Octa ASZ super fajna była
bendi, W sumie sa 4 rolki i taki pakiecik bym kupil. Jak wymieniasz juz pompe wody to naprawde nie jest to jakas wielka roznica. A ta gorna rolka jak jeszcze nie piszczy to zacznie, jak zrobi sie chlodniej 8)
bezduszny, Kolega nie eksperymentuje z olejami i zalewa pewnymi olejami znanych firm, gdzie te oleje jezdza w naszych autach i nie ma problemu. Zjezdzajac z ceny to mozna zalac nawet naszym Lotosem i tez bedzie przeciez to olej, odrazu mineralny bo taniej - mysle ze rozumiesz moja aluzje
BTW. Wyczuwam jakis zabieg marketingowy w kilku postach na tym forum, z Twojej strony.
bezduszny, Kolega nie eksperymentuje z olejami i zalewa pewnymi olejami znanych firm, gdzie te oleje jezdza w naszych autach i nie ma problemu. Zjezdzajac z ceny to mozna zalac nawet naszym Lotosem i tez bedzie przeciez to olej, odrazu mineralny bo taniej - mysle ze rozumiesz moja aluzje
Nie, nie.. żadnego marketingu. To nie na tym polega. Nikomu nie chce nic sprzedawać.
Motul jest jak najbardziej znanym olejem szególnie w sporcie samochodowym. Problem w tym, że w Polsce nie ma oficjalnego przedstawicielstwa handlowego. Są sami importerzy.. (chyba, że cos się zmieniło na dniach i powstała firma Motul Polska). Nie daje też wsparcia technicznego.... w postaci np. badania fizykochemicznego przepracowanego oleju.
Na dobrą sprawe, nie ma możliwości zweryfikowania... czy to za co płacimy jest to właśnie ten produkt. Ta sama sytuacja dotyczy też innych znanych produktów smarowych.
bendi, W sumie sa 4 rolki i taki pakiecik bym kupil. Jak wymieniasz juz pompe wody to naprawde nie jest to jakas wielka roznica. A ta gorna rolka jak jeszcze nie piszczy to zacznie, jak zrobi sie chlodniej
Maicroft, faceci w dwóch ASO mówili mi, że w PD'kach jest tylko napinacz, pompa wody, rolka prowadząca i koniec. Robili mnie w rolkę?
Zamieszczone przez bezduszny
Możesz urwać jeszcze pare złotych na oleju.
Zamiast Motul'a (drogi jak cholera) zalać TEXACO lub Statoil. Też posiadają aprobatę 505.01
Bezduszny, na Motulu nie musiałem nic dolać miedzy wymianami (15kkm) więc nie widzę powodów by go nie zalewać, poza oczywiście innymi pozytywnymi opiniami. Gdybym miał zmienić markę oleju to tylko na Mobila. Motul nie jest jakoś przerażająco drogi bo wychodzi 45 zł/l, Mobil coś koło 38 zł/l więc nie ma tragedi.
Outlander
była OII 4x4 BMM
już nie ma Octa ASZ super fajna była
bendi, Sorki, PD ma tylko rolke napinajaca 038 109 243 M oraz rolke odwracajaca 038 109 244 J:roll: Numery dla ASZ, ale pewnie w zaleznosci od numeru silnika moga sie czyms tam roznic.
Widzę, że kiedyś parę razy przypadkiem umieściłem adres skodaczesci.pl i chyba podoba Wam się ten sklep, mi tak. Może trzeba by jeszcze jakąś zniżka dla OCP wykombinować? :roll:
Re: Przegląd po 90 kkm w ASO. Jak zoptymalizować koszty.
A ja mam pytanie - ilu osobom padła pompa wody w dieslu i po jakim przebiegu?
Rozmawiałem ostatnio w ASO i stwierdzili, że awansem nie wymieniają pompy wody tylko podczas wymiany rozrządu sprawdzają jej stan i tylko w przypadku przecieków/niesprawności jest wymieniana. Skuteczność tej metody jest na tyle duża że NIGDY nie mieli awarii spowodowanej przez pompę wody.
No i teraz nie wiem, wierzyć im czy nie?
pantol, a może jak kogoś tak obsłużyli i coś mu się stało to już nie chciał mieć z nimi do czynienia ?
Zaproponuj aby dali gwarancję na piśmie na następne 90 tys. km, bo przecież ktoś kiedyś i u nich musi być pierwszy :szeroki_usmiech
pantol, dokladnie taka sama odpowiedz uslyszalem od dosyc (takie moje wrazenie) kompetentnego mechanika ASO (wiem ze to dziwnie brzmi ;-) ) dzialo sie to w ASO Zlomanczuk Torun.
Jestem drugim wlascicielem i robilem rozrzad bez pompy, a potem poczytalem ze jednak powinienem zrobic, a teraz to juz sam nie wiem pojezdze chyba do nastepnego rozrzadu jeszcze jakies 70k km :P
pantol, Tak wywalilo, na pewno jednej osobie, dwa dni po wymianie rozrzadu.
Teraz policz koszty, pompa kosztuje 150-170zl, wymiana rozrzadu jakies 300zl. Zakladamy ze nic nie padnie to jestesmy do przodu o 170zl, hmm czyzby to nie byl nawet jeden bak paliwa :idea: Jak padnie to jestesmy do tylu pompe, robote, pasek(zaden szanujacy sie mechanik nie zalozy drugi raz tego samego paska) no i jak bedziemy mieli szczecie, ze pompa tylko pociekla i pasek nie przeskoczyl to koniec, a jak nie to zrobi jeszcze jakis bajzel pod glowica i lipa.
Maicroft Nie chodzi mi o rachunek kosztów i strat bo ten jest oczywisty i logiczny. Chodzi mi o ustalenie/potwierdzenie przyczyn takiego postępowania. Potem może się okazać, że z tą pompą będzie tak jak z płytą CD pod lusterkiem albo Nokią :diabelski_usmiech. Czasami teoria i praktyka chodzą różnymi drogami.
Wez pod uwage czynnik zlosliwosci rzeczy martwych. Wydaje mi sie, ze jesli pompa po zlozeniu na nowo rozrzadu nie pociekla, to juz nie pocieknie. Bo jakby na to nie patrzec czesc sily z jaka napiety jest pasek opiera sie wlasnie o rolke pompy wody. To tak jak z lozyskiem alternatora. Napniesz za mocno pasek i za jakis czas lozysko powie koniec. :diabelski_usmiech
Witam jak wymiemiałem rozrzad na 90kkm to w aso powiedzieli zeby nie zmieniac pompy wody no i nie zmienilem .Niedawno robilem rozrzad na 180kkm i teraz aso powiedzieli zeby zmienić pompe wiec mi wytrzymala pompa ale to ja vhyba mialem szczescie ze nie padla szybciej.
Zgodnie z tym co napisałem wczesniej pełny rozrząd w Ciechanowie kosztuje 1200zł. Tylko zaniepokoiło mnie cena pompy podali mianowicie 500zł. :roll: Nie za drogo? Może przyjechać z własną? Z czytania forum wynika, że pompa powinna kosztować ok 170zł. :|
Prawdopodobnie cena nowej, a nie tzw. austauschowej czyli regenerowanej fabrycznie. No cóż marżę na części mają pewnie procentową, czyli od wyższej ceny mają więcej...
Przepytaj ich o regenerowaną, ma taką samą gwarancję i łaski nie powinni robić :diabelski_usmiech
Tylko zaniepokoiło mnie cena pompy podali mianowicie 500zł. :roll: Nie za drogo? Może przyjechać z własną? Z czytania forum wynika, że pompa powinna kosztować ok 170zł. :|
Dla mnie drogo ,w ASO w Plocku byla nowa po 350-360zl ,regenerowana 150-160zl(taka wziolem ,2lata gwarancji ma). Ceny takie byly dokladnie rok temu ,nie wiem czy ulegly zmianie :roll:
autorus, na skodaczesci.pl jest za 195zl brutto ale to jest do AGR,AHF,ASV,AGP - jakbys chcial do ASZ to zadzwon lub napisz do nich.
Link http://skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=473
Komentarz